+86-592-7133028

Zwycięzcy PGA TOUR w 2022 roku przetrwali własne błędy

Nov 22, 2022

  • Zwycięzcy PGA TOUR w 2022 roku przeżyli własne błędy

    Tom Kim, Rory McIlroy, Will Zalatoris, a teraz Adam Svensson pokonali powolne starty, nieszczęścia i ból serca, w niektórych przypadkach wymyślając siebie na nowo

    • Cameron Morfit
    • 21 listopada 2022 r
      PrzezCamerona Morfita, PGATOUR.COM
  • Tom Kim and Rory McIlroy both overcame poor starts to win on TOUR this year. (Mike Mulholland/Getty Images)Tom Kim i Rory McIlroy pokonali słabe starty, aby wygrać w tym roku w TOUR. (Mike Mulholland/Getty Images)

Późny rozwój pokonał wczesne wezwanie, 9 i 8, w tym roku.

Ale to nie była cała historia w 2022 roku, ponieważ podczas gdy późny rozwój miał dobry rok, długi powrót – pomyśl Rich Strike wygrywający Kentucky Derby – miał lepszy rok.

Zaczniemy jesienią, ponieważ, cóż, odchylenie od aktualności.

Adam Svensson był T108 po 73. rundzie pierwszej rundy w The RSM Classic, ostatnim oficjalnym wydarzeniu PGA TOUR w 2022 roku, ale zakończył z 64-62-64 wygraną dwoma. Była to najwyższa pierwsza runda zwycięzcy w całym roku i najwyższa od czasów Jona Rahma (75) w Mistrzostwach BMW 2020.

Adam Svensson's winning highlights from The RSM Classic

  • Rozszerzone najważniejsze informacje

    Zwycięskie fragmenty Adama Svenssona z The RSM Classic

Czy powinniśmy być zaskoczeni? Może nie.

Podczas styczniowego Farmers Insurance Open Luke List rozpoczął piątą rundę finałową od tyłu, trafił 66, odczekał dwie godziny, aby zobaczyć, czy to wystarczy, a następnie pokonał Willa Zalatorisa birdie z beczki na pierwszym dołku play-off, par {{ 2}}ty. Było to jego pierwsze zwycięstwo w 207. starcie w PGA TOUR.

„Zastanawiasz się, czy to będzie twoja kolej”, powiedział List.

Tom Hoge odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w AT&T Pebble Beach Pro-Am w następnym tygodniu, w swoim 203. starcie. Powiedział Hoge: „Minęło tak dużo czasu, odkąd cokolwiek wygrałem, że zapomniałem, jak świętować”.

Justin Thomas zaczął w niedzielę siedem strzałów do tyłu, ale zdobył mistrzostwo PGA na Southern Hills, pokonując Zalatorisa – znowu go! – w dogrywce po tym, jak Mito Pereira podwoił liczbę 18. Był to największy powrót w majorze od czasu, gdy Paul Lawrie pokonał 10-deficyt strzałów na Open Championship w 1999 roku. „To zabawne” — powiedział Thomas — „wcześniej w tym tygodniu zapytano mnie, jaki ołów jest bezpieczny, a ja powiedziałem:„ Bez tropu ”.

Tydzień później Sam Burns wygrał Charles Schwab Challenge, również z siódemki wstecz, pokonując w dogrywce dobrego przyjaciela Scottiego Schefflera.

Xander Schauffele strzelił w pierwszej rundzie 72 w Genesis Scottish Open w lipcu. Oddał 11 strzałów na kolejnych 54 dołkach, wygrywając pomimo trudnej sytuacji w pierwszych dwóch rundach.

„Jeśli próbujesz wygrać, gdy jesteś po złej stronie”, powiedział, „po prostu musisz być lepszy”.

A potem sprawy potoczyły się dziwnie.

Tom Kim's winning highlights from Wyndham Championship

  • Rozszerzone najważniejsze informacje

    Zwycięskie momenty Toma Kima z Wyndham Championship

Tom Kim czterokrotnie pokonał pierwszego dołka w czwartek i wygrał mistrzostwa Wyndham pięcioma strzałami w niedzielę, kończąc sezon zasadniczy i rozpoczynając erę Thomas the Tank Engine. Jego 25 birdie i jeden orzeł w tym tygodniu oraz 61 w ostatniej rundzie zapowiedział nadejście nowej supergwiazdy PGA TOUR.

– Tak, to szalone – powiedział. „Chodzi mi o to, że nigdy nie wygrałem turnieju golfowego zaczynając od quada”. Nikt inny w historii PGA TOUR też tego nie zrobił, odkąd prowadzono zapisy.

Jeśli odbicie Kim było dziwaczne, Rory McIlroy podniósł stawkę.

Po opuszczeniu Valero Texas Open, McIlroy spadł na 27. miejsce w FedExCup. Zresetował się, aby zająć drugie miejsce w Masters w następnym tygodniu, a długo opóźniana, udana obrona tytułu na RBC Canadian Open, który nie był rozgrywany od 2019 roku, jeszcze bardziej go ożywiła. Ostatnia runda 62 pozwoliła mu powstrzymać Thomasa i Tony'ego Finau w gwiazdorskiej niedzielnej rozgrywce.

Wszystko to zapoczątkowało najbardziej szalony powrót roku.

W formacie Starting Strokes na mistrzostwach TOUR McIlroy zaczął sześć za Schefflerem. McIlroy napompował swoją otwierającą jazdę poza granice, zaczął od triple-bogey i bogey i szybko stracił 10 punktów za aktualnym mistrzem Masters. Stamtąd wszystko, co zrobił McIlroy, to 23 birdie, dwa orły i historia, wyprzedzając Schefflera o jednego, zdobywając bezprecedensowy trzeci tytuł FedExCup. Niedziela 66 McIlroya pozwoliła mu nadrobić sześciostrzałową stratę w ostatnich 18 dołkach.

Rory McIlroy wins TOUR Championship and FedExCup

  • Przegląd najważniejszych wydarzeń

    Rory McIlroy wygrywa mistrzostwa TOUR i FedExCup

„Będę pamiętał ten tydzień głównie z tego powodu” - powiedział McIlroy. „Gdy zaczynasz w ten sposób, twój umysł może działać na dwa sposoby i automatycznie pomyślałem o Tomie Kimie w Greensboro i fakcie, że wygrał po starcie z quadem. Mogłem z łatwością pomyśleć w inny sposób i pomyśleć: nie mam teraz szans; co ja tu robię?”

(Mówiąc o dobrych wynikach, McIlroy zakończył rok jako niekwestionowany nr 1 w golfie. Odzyskał pierwsze miejsce w oficjalnym światowym rankingu golfa dzięki zwycięstwu w THE CJ CUP w Karolinie Południowej, a następnie dodał punktację w całym sezonie DP World Tour do jego FedExCup.)

Jeśli Kim zainspirował McIlroya, to być może McIlroy zainspirował Freda Pary.

Jesienią, udowadniając, że trend „nigdy nie umieraj” jest opłacalny również w PGA TOUR Champions, 63-letni Couples wypadł dwukrotnie na swoim pierwszym dołku w mistrzostwach SAS. Dwa dni później wykonał birdie na 12 z ostatnich 14 dołków, w tym na ostatnich siedmiu, aby w ostatniej rundzie zdobyć 60 punktów i wygrać po raz pierwszy od pięciu lat. Pobił też swój wiek o trzy.

„Ten facet to po prostu dziwak” — powiedział jego pomocnik, Griffin Flesch.

Jednak to Zalatoris zbudował najfajniejszy pomnik cierpliwości, odporności i ciężkiej pracy. Przegrał play-offy na Farmers i PGA. W ostatnim meczu zmierzył się z 15-stopką, aby wymusić play-off na US Open, ale nie trafił. Rozstał się ze swoim długoletnim pomocnikiem, również dobrym przyjacielem, i zatrudnił Joela Stocka, starego pomocnika Bena Crane'a. Rok Zalatorisa był tak pełen bólu serca, że ​​zaczynał brzmieć jak piosenka country i western.

Jednak wszystko ułożyło się dla niego w sierpniowe mistrzostwa FedEx St. Jude. Po zakopaniu dokładnie takiego typu puttowania, jakie wcześniej przegapił – dwa razy, jak chciał los, raz w regulaminowym czasie i raz w fazie playoff, oba na 18. dołku – Zalatoris pokonał Seppa Strakę bogeyem na trzeci dodatkowy dołek w Memphis. Łzy popłynęły.

„Trudno powiedzieć„ o czasie ”, kiedy jest to twój drugi rok w TOUR”, powiedział Zalatoris, „ale najwyższy czas”.

I to było właśnie to, nie tylko dla niego, ale także dla innych, którzy przepracowali i przetrwali własne błędy – okropne starty, trudne finiszowanie, długie czekanie lub kombinacja tych trzech. „Czas jest po mojej stronie” – śpiewali Rolling Stones. Zalatoris i spółka żyli


Może ci się spodobać również

Wyślij zapytanie